już od wielu, wielu lat powtarza się ta paranoja. Jak mam karabin to nie znaczy ze z niego strzelam. Wisi sobie spokojnie na ścianie. Telewizora używaja moje dzieci do konsoli a kablówkę i owszem mam, ale tylko dlatego że taki był korzystny pakiet. Obciążanie mnie "za oglądanie" jakiejkolwiek telewizji mija się z prawdą i jest niekonstytucyjne. Podatek na TV - o.k. zgoda, podatków mamy już tyle że trudno się połapać, jeden więcej nic nie zmieni, ale nie ubierajcie go w kłamstwa. "To, czy telewizor w mieszkaniu jest, czy go nie ma, mógłby sprawdzić tylko listonosz, a właściciel mieszkania wcale nie musi go wpuścić."

Do przeszukania potrzebny jest nakaz prokuratorski a nie mundurek listonosza.Dlaczego tak bronią się przed zakodowaniem kanałów TVP .Kto będzie chciał oglądać ,zakupi abonament .Będzie po ludzku i poprawnie . TVP jest spółką akcyjną skarbu państwa ,dlaczego mam nie płacić na inne spółki skoro z nich nie korzystam. Ja tv nie mam. Jestem przeciwna znuszsniu do płacenia za coś z czego rodzina nie korzysta.Pierwszego dnia po przekazaniu moich danych osobowych zerwę umowę z kablówką...nie ze skąpstwa, oszukiwania i kombinowania, ale przez ich bezprawne podanie. Nie oglądam TVP, nie chcę i nigdy nie będę. Nikt mnie do tego nie zmusi. Dołożylibyście kilka groszy do kWh zużycia prądu i nie byłoby oporu i oburzenia. Moje podejście do polityki jest tutaj zupełnie bez znaczenia. Jednak styl w jakim jest to robione jest poniżej jakiejkolwiek logiki i strategii ekonomicznej....

Mam internet ale do czytania portali info wp, onet, oglądania filmów i robienia zakupów. Kwota 200 pln to para dobrych skórzanych butów dla dziecka. Wolę kupić dziecku buty a nie za coś z czego nie korzystam.